- Drożdże i 1 łyżkę cukru dobrze wymieszać w 50 ml mleka, dodać 3 łyżki kopiate mąki i wymieszać, by powstała konsystencja gęstej śmietany. Przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na chwilę, mój rozczyn był gotowy już po 5 minutach.
- Dodać teraz resztę składników na ciasto i wyrobić na elastyczne, gładkie, nie klejące do rąk ciasto. Ciasto dobrze wyrobione odchodzi od rąk.
- Pozostawić do wyrośnięcia na około 30 minut (w spokojnym, ciepłym miejscu).
Wyrośnięte ciasto lekko rozwałkować na stolnicy/stole na grubość około 3 cm.
Pierwszy sposób: wykrawać krążki małą szklanką (średnicy 4-5 cm), lekko rozpłaszczyć, nakładać trochę konfitury, skleić pączka od góry i uformować kulki. Pozostawić na 10-20 minut do wyrośnięcia. Piec w głębokim oleju na złoty kolor. Upieczone wyłożyć na papier kuchenny.
Drugi sposób: wykrawać krążki małą szklaneczką, formować kulki, odstawić do wyrośnięcia na około 20 minut i smażyć na głębokim gorącym oleju.
- Po upieczeniu wyłożyć pączki na papier kuchenny, gdy przestygną wstrzykiwać konfiturę z boku pączka do środka.
Gdy pączki przestygną polać lukrem, polewą czekoladową lub można posypać cukrem pudrem.
Smacznego
Krystyna
|
|