Do miski wsypać mąkę, dodać masło, wodę, żółtka i posiekać nożem. Ulepić kulę i wstawić do lodówki na 30 minut.

Na wysmarowaną tłuszczem i posypaną maką (ja używam papier do pieczenia) okrągłą blachę wyłożyć ciasto i brzegi też wykleić na około 2-3 cm wysokości. Podziurkować całe ciasto widelcem. Włożyć do nagrzanego piekarnika 200°C obieg powietrza lub 220°C gazowy piekarnik, podpiec około 15 minut na złoty kolor. Wyciągnąć i pozostawić do wystygnięcia.

Nadzienie jest dowolne. Moja propozycja:
2 marchewki, 1 cukinia, 1/2 małego kalafiora (lub brokuł)  porozdzielanego w różyczki, 1 papryka.

Wcześniej obrane i umyte warzywa pokrojone w paski rzucamy na gotującą sie wodę i gotujemy okolo 2-3 minut. Cukini nie gotować, jest wystarczająco miękka bez gotowania. Kalafior gotować w różyczkach. Gdy warzywa ostygną poukładać lub porozsypywać je na ostudzone ciasto.

Polać wszystko nastepującą mieszanką:
1 jajko, 1/2 szklanki mleka, doprawić do smaku ziołami prowansalskimi, solą, pieprzem. Rozbełtać i polać na tartę. Można również posypać utartym żółtym serem.

Piec w gorącym piekarniku około 20 minut,  200°C obieg powietrza lub 220°C gazowy piec.

Tartę podaje się na ciepło lub zimno pokrojoną tak jak pizzę. Na dolnym zdjęciu jest tarta z bakłażanami - też dobra.

Smacznego
Krystyna